Słowem wstępu
Artykuł zawiera informacje o moich osobistych doświadczeniach z tą rośliną.
Nie namawiam do spożywania kratomu!!!
W Magicznym Ogrodzie nie można go kupić (można było w latach 2006-2009).
W Polsce kratom jest nielegalny.
Kratom uzależnia, a jego odstawienie po długotrwałym, regularnym stosowaniu wywołuje bardzo dotkliwe i nieprzyjemne efekty, takie jak ból całego ciała, spadek nastroju czy bezsenność. Moje doświadczenia były na tyle świadome i uważne, że ja takich efektów nie doświadczyłam.
Jak natknęłam się na kratom?
Będąc na wyspie Koh Phangan, która leży w południowej części kraju, nawiązałam znajomość z kilkoma lokalnymi mieszkańcami. Z jednym z nich widziałam się dość często, ponieważ mój pokój sąsiadował z jego sklepem. Zwano go Mr. Peat. Pewnego wieczoru zauważyłam, że Mr. Peat pije napój, który kolorem przypominał jakiś alkohol. Zapytałam, czy pije tajską whisky. On się zaśmiał i odpowiedział, że to nie alkohol, tylko kratom.
Wyobraźcie sobie mój entuzjazm, kiedy to usłyszałam! Nie wiedziałam nic na temat kratomu, ale ta nazwa zaświtała mi w głowie i od razu wiedziałam, że jest to coś ciekawego (i psychoaktywnego). Otrzymałam szklaneczkę herbaty na spróbowanie i od tamtej pory zaczęłam zgłębiać tę roślinę zarówno teoretycznie, jak i praktycznie.
Bardzo tę roślinę polubiłam. Przez resztę mojego pobytu w Tajlandii konsumowałam ją praktycznie każdego dnia. Dodam, że rozbawienie lokalsów na widok białej dziewczyny pytającej o kratom było bezcenne :)
Kratom – co to za roślina?
Kratom (Mitragyna speciosa) to niewysokie drzewo z rodziny Rubiaceae – marzanowatych. Do tej samej rodziny należy drzewko kawowe. Kratom dorasta zwykle do około 10 m wysokości, a jego duże liście z wyraźnym unerwieniem zielenią się przez cały rok. To właśnie one są surowcem pozyskiwanym z rośliny. Charakteryzują się zawartością licznych alkaloidów, wśród których znajdują się takie o działaniu psychoaktywnym [1].
Kratom jest rośliną rodzimą dla Azji Południowo-Wschodniej. Trudno go jednak znaleźć w stanie dzikim. Obecnie występuje głównie w uprawie. Rdzenni mieszkańcy Tajlandii, Malezji i Indonezji hodują drzewka kratomowe w swoich ogródkach, aby móc łatwo pozyskiwać z nich liście, a następnie je sprzedawać.
Jak stosuje się kratom?
Tradycyjnie kratom spożywany jest w postaci schłodzonej herbaty, sporządzonej na bazie świeżych liści. W południowej Tajlandii taką herbatę można bez problemu dostać w lokalnych sklepach spożywczych, na stoiskach ulicznych oraz w barach. Herbata bywa posłodzona lub nie, ale z uwagi na silną gorycz, najlepiej smakuje właśnie z cukrem. Do herbaty zwykle kupuje się też świeże liście, które można żuć i taką herbatą popijać.
Tam, gdzie kratom nie występuje, stosuje się go inaczej. Zwykle w formie wysuszonych i drobno zmielonych liści, które się odmierza na małej wadze (dawkowanie jest bardzo istotne), zalewa wodą i wypija.
Jednorazowa dawka takiego proszku wynosi od 1 do 6 g. Efekt utrzymuje się 6 godzin, dlatego nie należy dokładać kolejnej dawki wcześniej niż po 3 - 4 godzinach. Istnieją także tabletki i ekstrakty z kratomu, ale są to bardzo silne preparaty, których osobiście nie polecam z uwagi na duże ryzyko uzależnienia (o czym za chwilę).
Jak działa kratom?
Działanie kratomu utrzymuje się około 5 - 6 h (okres półtrwania mitragyniny wynosi 3 h).
Kratom ceniony jest przede wszystkim za działanie:
- poprawiające nastrój
- lekko euforyzujące
- lekko stymulujące
- zwiększające wytrzymałość
- podnoszące koncentrację
- przeciwbólowe
- sedatywne
- zwiększające odczuwanie przyjemności
- lekko rozgrzewające
Być może zdziwi Was to, że roślina wykazuje jednocześnie działanie pobudzające i uspokajające. Ale po pierwsze, to wcale nie jest nowość w świecie roślin. Podobnie (choć na drodze innych mechanizmów) działa Ilex guayusa czy Cannabis. Po drugie - to, czy kratom zadziała pobudzająco, czy uspokajająco, zależy od dawki!
I to jest pierwsza, najważniejsza rzecz, jaką należy mieć na uwadze, jeśli kiedykolwiek przyjdzie Wam do głowy, by tę roślinę spróbować. Ale są też inne :)
Czynniki wpływające na działanie kratomu
-
Dawka
Małe dawki kratomu dodają energii, siły i motywacji do pracy. Dziają prokognitywnie i odświeżająco na umysł. Potrafią utrzymać nas długo bez snu, szczególnie w połączeniu z kofeiną.
Kratom przyjęty w większej ilości działa mocno sedatywnie. Wywołuje głęboki relaks ciała i umysłu. W pewnym momencie może nawet wysłać nas do spania.
W przypadku proszku z suszonych liści mała dawka to 1 - 3 g. Duża dawka to 4 - 6 g.
Na pierwszy raz polecam nie przekraczać dawki 2 g.
-
Pochodzenie i odmiana
Kratom pochodzi z Tajlandii, Indonezji i Malezji. Dodatkowo wyróżnia się liczne jego odmiany, które nawet jeśli pochodzą z tego samego kraju, mogą działać nieco inaczej. To trochę tak jak z winem i jego smakiem :)
Indonezja na przykład obejmuje kilka wysp. W związku z tym wyróżnia się kratom balijski, sumatrzański i borneański.
Odmiana, która cieszy się największą popularnością, nosi nazwę Maeng Da i pochodzi z Tajlandii.
-
Kolor
Na działanie kratomu wpływa także kolor unerwienia liści. A kolor unerwienia liści zależy od stopnia ich dojrzałości. I tak mamy 3 podstawowe kolory: biały, zielony i czerwony. Inne kolory są wynikiem miksowania liści lub poddawania ich procesom obróbki.
Jasne żyłki w liściach charakterystyczne są dla młodych, niedojrzałych jeszcze liści kratomu. Powstaje z nich biały kratom, który ceniony jest za działanie nieco bardziej pobudzające i wyostrzające koncentrację od pozostałych kolorów.
Żyłki czerwone pojawiają się w najstarszych liściach, które są w pełni dojrzałe. Powstający z takich liści kratom czerwony wyróżnia się najlepszym działaniem przeciwbólowym, uspokajającym i potęgującym odczuwanie przyjemności.
Zielone unerwienie natomiast świadczy o średnim wieku liści. Uzyskany z nich kratom zielony łączy cechy dwóch powyższych. Jest bardzo lubiany ze względu na najbardziej euforyczne i poprawiające nastrój działanie.
Należy jednak pamiętać, że niezależnie od koloru liści, to wciąż dawka najbardziej warunkuje działanie kratomu. Każdy kolor kratomu przyjęty w małych ilościach zadziała pobudzająco, a w większych – uspokajająco.
-
Łączenie z innymi substancjami
To ogromnie ważny czynnik, który może ukierunkować działanie kratomu na wiele godzin. Jeśli zależy nam na przykład na pobudzeniu, to musimy pamiętać, że kratom w nieodpowiednim połączeniu może nas po prostu uśpić.
Oto trzy najważniejsze połączenia i ich efekty:
kratom + kofeina = wzmocnienie uważności i działania pobudzającego
kratom + alkohol = silne wzmocnienie działania sedatywnego (połączenie niezalecane!)
kratom + marihuana = wzmocnienie odczuwania przyjemności i euforii, ale także działania sedatywnego
-
Inne
Moim osobistym zdaniem istotne jest również to, czy kratom ma postać świeżą, czy suszoną. Po porównaniu praktycznym stwierdziłam, że świeża, oryginalna herbata kupiona w Tajlandii nie ma sobie równych!!
Kratom – składniki aktywne i mechanizmy działania
Liście kratomu zawierają wiele różnych alkaloidów. Te najlepiej dotychczas poznane to mitragynina i 7-hydroxymitragynina (7- OHMG). Obie te substancje odpowiedzialne są za działanie psychoaktywne kratomu. Tej pierwszej jest w liściach więcej, ale ta druga jest bardziej aktywna farmakologicznie.
Po przedostaniu się do organizmu mitragynina jest metabolizowana w wątrobie do 7-OHMG. 7-OHMG jest zatem utlenionym metabolitem mitragyniny.
Głównym mechanizmem działania tych dwóch substancji jest przyłączanie się do receptorów opioidowych i aktywowanie zachodzącej w nich reakcji. Oznacza to, że odgrywają one rolę tzw. agonistów wobec tych receptorów. Dotychczasowe prace wskazują na powinowactwo substancji kratomu do każdego rodzaju receptorów opioidowych – czyli mi, kappa i delta [6].
Czy w związku z tym można zaliczyć kratom do opioidów?
Otóż nie do końca!
Pomimo tego, że alkaloidy kratomu częściowo przypominają działaniem opioidy, to jednak strukturalnie i farmakologicznie są to zupełnie inne substancje [5].
Tym, co odróżnia alkaloidy kratomu od typowych opioidów jest to, że działają one nie tylko na receptory opioidowe, ale też na inne receptory w ośrodkowym układzie nerwowym! [3, 5]
Opioidy – do których zaliczamy np. kodeinę, morfinę i heroinę – działają tylko i wyłącznie na receptory opioidowe [6, 7, 8].
Zgodnie z dotychczasowymi odkryciami, mitragynina działa też na receptory:
- dopaminowe D2
- adenozynowe
- serotoninowe
- i adrenergiczne
Co dosyć dobrze tłumaczy, dlaczego kratom potrafi działać pobudzająco [3, 5].
Typowe opioidy takiego działania nie wykazują!
Kolejną, zasadniczą różnicą jest to, że kratom nie obniża libido! A może wręcz pozytywnie na nie wpłynąć. W przeciwieństwie do opioidów, które obniżają lub całkowicie wyłączają funkcje seksualne [5].
Nie można zatem zaliczyć kratomu do opioidów ani postawić go obok heroiny.
Kratom – skutki uboczne, ryzyko uzależnienia i objawy odstawienia
Nie bez powodu kratom jest nielegalny w wielu krajach na świecie. Jego nieodpowiednie stosowanie może wywołać nieprzyjemne skutki uboczne, ale przede wszystkim wiąże się z ryzykiem silnego uzależnienia fizycznego!
Skutki uboczne pojawiają się, jeśli przyjmujemy za dużo kratomu lub stosujemy go zbyt często. Należą do nich:
- mdłości, wymioty
- zawroty lub bóle głowy
- brak apetytu
- zaparcia
- trudności ze skupieniem
- drażliwość
- uczucie „kaca” następnego dnia
W rzadkich przypadkach notowano również: ostre zapalenie wątroby, drgawki, problemy z oddychaniem, drętwienie kończyn, psychozę, śpiączkę [9].
Jednak jeszcze gorsze od efektów ubocznych kratomu jest rozwinięcie się tolerancji i uzależnienia. W tym przypadku kratom bardzo przypomina substancje opioidowe - niestety. Oznacza to, że podobnie mocno uzależnia, a efekty jego odstawienia przypominają te po opioidach.
Odstawienie kratomu u osób od niego uzależnionych wywołuje: bóle całego ciała, bezsenność, depresję, stany lękowe, niepokój, drażliwość, gorączkę, chroniczne zmęczenie, myśli samobójcze, tachykardię, uczucie bezsensu i silną potrzebę zażycia [9].
Dla wielu osób uzależnionych powyższe efekty uniemożliwiają odstawienie kratomu. Ja osobiście znam kogoś, kto stosuje kratom codziennie już od kilku lat i nie wyobraża sobie z nim skończyć.
Jak się nie uzależnić od kratomu?
Przede wszystkim należy unikać ekstraktów i tabletek z kratomu!!! Tak wysokie stężenia związków aktywnych tej rośliny to bardzo szybka droga do uzależnienia.
Po drugie, kratomu nie należy stosować codziennie. Są jednak ludzie, którzy stosują go codziennie w celach leczniczych (właściwości terapeutyczne kratomu wymagają osobnego artykułu). Takim osobom zaleca się robienie przerw i prowadzenie dziennika, w którym notuje się dokładnie każde zażycie kratomu – dawkę, datę i porę dnia [10].
Po trzecie, należy trzymać się niskich dawek (1,5 - 2 g na porcję) i nie zwiększać ich!
Status prawny kratomu w Europie, USA i Azji Południowo-Wschodniej
W Polsce kratom jest nielegalny.
Podobnie jak w Danii, Finlandii, Irlandii, Łotwie, Litwie, Rumunii i Szwecji. W pozostałych krajach Europy jest legalny.
W USA kratom jest legalny w większości stanów, ale nie we wszystkich.
W Tajlandii kratom jest legalny (ale był nielegalny aż do 2021 r.).
W Indonezji także jest legalny, ale rząd ma w planach zbanowanie tej rośliny w roku 2024.
W Malezji kratom jest nielegalny. Nie wolno go także posiadać i spożywać w Birmie, Wietnamie, Laosie i Singapurze.
[2, 11]