obrazek-tytuowy
22.01.2024

Zapalenie pęcherza i dróg moczowych cz. II – leczenie ziołami

Infekcja bakteryjna układu moczowo-płciowego jest jak niechciany gość na przyjęciu. Pojawia się niespodziewanie i przynosi ze sobą niemiłe dolegliwości. To powszechny problem, który doświadcza wiele osób, czasem wielokrotnie w ciągu życia. W związku z ogromną potrzebą skutecznych, naturalnych rozwiązań napisałem artykuł, w którym wyjaśniam, jak postępować w przypadku takiej infekcji i jakich ziół użyć podczas kuracji.

Spis treści

Jak leczyć zapalenie dróg moczowych ziołami?

Zioła mają znaczącą skuteczność w leczeniu infekcji dróg moczowo-płciowych, szczególnie tych o łagodnym przebiegu. Muszę jednak zaznaczyć, że ta metoda leczenia trwa dłużej, szczególnie jeśli porówna się zioła z antybiotykami [1].

Zioła na zapalenie pęcherza i dróg moczowych należy przyjmować starannie i regularnie. Koniecznie zadbaj o odpowiednie ilości surowców lub preparatów - zbyt małe porcje po prostu nie zadziałają.

Przy zaostrzeniu objawów, szczególnie przy bólu nerek i wysokiej gorączce, należy działać szybko i jeśli jest to konieczne - zdecydować się na antybiotyk.

Jeśli jednak objawy są łagodne lub choroba przebiega przewlekle, warto sięgnąć po zioła jako główną terapię, ponieważ stosowanie antybiotyków najczęściej wiąże się ze skutkami ubocznymi. Poza tym istnieje także ryzyko uodpornienia bakterii na antybiotyk [2, 3, 4, 5].

Jakie zioła wybrać przy leczeniu?

Żurawina błotna i wielkoowocowa (Vaccinium oxycoccos / macrocarpon)

Żurawina jest rośliną, której wartość terapeutyczna w leczeniu zapalenia układu moczowego została naprawdę dobrze udokumentowana [6]. Dlatego tak często się o niej słyszy, jeśli chodzi o zapalenie dróg moczowych (ZUM)?

Oba gatunki zawierają wysokie stężenia proantocyjanidyn o działaniu przeciwbakteryjnym, które pomagają w zwalczaniu infekcji układu moczowego [7]. Związki te zapobiegają przyleganiu bakterii E. coli do ścianek dróg moczowych, hamując ich rozwój i rozprzestrzenianie się.

Żurawina obfituje ponadto we flawonoidy, takie jak kwercetyna i mirycetyna, które wykazują działanie przeciwzapalne i stymulujące procesy gojenia tkanek, w tym uszkodzeń układu moczowo-płciowego. Wysokie stężenie flawonoidów w codziennej diecie działa silnie przeciwzapalnie na organizm i sprzyja reakcjom utrudniającym namnażanie się patogenów.

W owocach poza flawonoidami znajdują się też kwasy organiczne i triterpenoidy, które mają pozytywny wpływ na przebieg terapii przeciwdrobnoustrojowej.

[6, 7, 8, 9, 10]

Moim zdaniem najlepszym sposobem na wykorzystanie żurawiny w leczeniu ZUM jest przyjmowanie soku lub ekstraktu z owoców żurawiny.

Jeśli sok to koniecznie 100%! Zalecam przyjowanie 4x dziennie po 100 ml takiego soku.

Wolicie ekstrakt? Szukajcie takiego, który jest standaryzowany na zawartość proantocyjanidyn.

Synergia żurawiny i rokitnika

Działanie żurawiny wzmocnisz rokitnikiem! Moją sugestią jest używanie pulpy, świeżych owoców lub 100% soku z rokitnika podczas kuracji żurawiną.

Rokitnik (Hippophae rhamnoides) dostarczy dodatkowych, silnie przeciwzapalnych związków, takich jak np. karotenoidy, kwasy organiczne i flawonoidy, wśród których najważniejsza jest izoramnetyna [11, 12].

Arbutyna i hydrochinon

Kolejnym punktem na szczycie listy roślin na ZUM są zioła zawierające arbutynę:

Arbutyna to związek z grupy glikozydów fenolowych. W organizmie człowieka rozpada się do hydrochinonu – i to właśnie na nim nam zależy! Hydrochinon działa silnie bakteriobójczo w drogach moczowych. Jednak aby działał z odpowiednią mocą, pH moczu musi być lekko zasadowe (~8) [13]. Jak to osiągnąć? Pomoże dieta uboga w białko (szczególnie pochodzenia zwierzęcego), słodycze, alkohol i kawę, a bogata w warzywa i owoce. Dodatkowo warto pić wodę z sodą oczyszczoną (0,5 - 1 łyżeczka na szklankę), która także podnosi pH moczu.

Uwaga!

Maksymalny czas stosowania arbutyny to 2 tygodnie [13].

Możemy przeprowadzić do pięciu takich kuracji w roku (wg. Komisji Ekspertów Niemieckiego Ministra Zdrowia).

Arbutyny lepiej nie stosować równocześnie z żurawiną! Żurawina w dużych ilościach zakwasza mocz, a arbutyna potrzebuje środowiska alkalicznego.

Arbutynę stosujemy w intensywnych, nagłych zakażeniach. Nigdy nie stosuj jej długo albo profilaktycznie!

Kobiety w ciąży i karmiące oraz dzieci poniżej 12 r.ż. oraz osoby cierpiące na niewydolność nerek nie powinny stosować arbutyny!

Jak stosować surowce arbutynowe?

Liść mącznicy lekarskiej zawiera 4-12% arbutyny w swoim składzie, natomiast liść borówki brusznicy – około 5-7%.

Jedna porcja to 3 g liści mącznicy lub 5 g liści brusznicy na 150 ml wody [14].

Taką porcję należy stosować 3 razy dziennie przez 7 dni.

Daje to 9 g mącznicy lub 15 g brusznicy na dobę.

Zioła zalej wodą, doprowadź do wrzenia i gotuj 15-20 minut, po czym przecedź. Liście możesz też zalać dzień wcześniej zimną wodą i zostawić na noc. Następnie całość zagotuj, przelej do termosu i pij przez cały dzień. Pamiętaj o diecie podnoszącej pH moczu!

Nawłoć pospolita (Solidago virgaurea)

Nawłoć pospolita to skuteczne ziele w walce z zapaleniem pęcherza i nerek. Występuje zwykle jako baza do mieszanek ziołowych ukierunkowanych na redukcję stanu zapalnego [15]. Nie pomyl jej z nawłocią kanadyjską, która kwitnie obficie w sierpniu – ta nie wykazuje tak pozytywnego wpływu na układ moczowy.

Nawłoć pospolita zawiera wiele cennych składników, takich jak flawonoidy, saponiny, garbniki katechinowe i olejki eteryczne. To właśnie one odpowiadają za jej działanie przeciwzapalne, moczopędne, antybakteryjne i kojące.

Działanie przeciwzapalne nawłoci pospolitej wynika z jej zdolności do hamowania mediatorów zapalnych oraz zmniejszania produkcji cytokin prozapalnych.

Nawłoć wspomaga również proces regeneracji nabłonka pęcherza - przyśpiesza gojenie się tkanki, która staje się przekrwiona i wrażliwa pod wpływem działania patogenów i stanu zapalnego. Pęcherz w takim stanie może ulegać mikrouszkodzeniom i jest bardziej podatny na wnikanie bakterii.

Nawłoć pospolitą warto zastosować szczególnie wtedy, gdy dręczą nas nawracające infekcje dróg moczowych czy przewlekłe zapalenie pęcherza.

[16, 17, 18]

Można ją przyjmować na wiele sposobów: w naparach, odwarach, nalewkach czy ekstraktach - zalecam łączenie różnych form przy leczeniu infekcji.

Kolejną cenną rośliną jest…

Brzoza brodawkowata (Betula pendula)

Brzoza to jedna z najpopularniejszych roślin stosowanych w walce z infekcjami dróg moczowych. Stosuje się tutaj głównie liście, niekiedy pączki, rzadziej korę.

Liście brzozy zawierają flawonoidy, garbniki, kwasy organiczne i triterpeny o właściwościach przeciwbakteryjnych, przeciwzapalnych i moczopędnych. Dzięki nim brzoza łagodzi ból i uczucie pieczenia pęcherza. Przyspiesza proces eliminacji patogenów. Pomaga także zredukować obrzęki, które pojawiają się w zaawansowanym stadium choroby.

Dużym plusem tej rośliny jest działanie utrudniające tworzenie biofilmu przez bakterie E.coli [19, 20].

Czym jest biofilm?

Biofilm to zorganizowana kolonia mikroorganizmów, które łączą się w struktury wielokomórkowe na powierzchniach tkanek. Jest trudna do usunięcia i może być przyczyną częstych zakażeń. Są jednak zioła, które potrafią ten biofilm zdezintegrować. Należą do nich m.in. brzoza i żurawina.

Liście brzozy można spożywać w formie naparu, ekstraktu lub nalewki na słabym stężeniu alkoholu. Z młodych, świeżych liści zebranych wczesną wiosną warto wycisnąć sok!

Rumianek zwyczajny (Chamomilla recutita)

Rumianek to naprawdę wszechstronny gagatek!

Swoje silne działanie przeciwzapalne zawdzięcza głównie flawonoidom i olejkowi eterycznemu [21]. Im więcej flawonoidów w krwioobiegu tym lepiej - przy każdej infekcji. Moją radą jest więc sięganie po rumianek, zarówno solo jak i w mieszankach.

Bardzo pomocne może być zastosowanie kilkanastu kropli olejku eterycznego z rumianku (100%!) w gorącej kąpieli. Oczywiście najpierw należy go rozcieńczyć w oleju bazowym! W połączeniu z efektem termicznym, rumianek łagodzi objawy zapalenia i ogranicza namnażanie się bakterii. Taka kąpiel przynosi szybką ulgę!

Nie ociągajcie się zbyt długo przy wchodzeniu do wanny! Cenny olejek eteryczny szybko się ulatnia.

Wzmocnisz kąpiel dodając kilka kropli olejku zawierającego α-pinen, który wykazuje aktywność przeciwko E.coli [22]. Związek ten znajdziesz w roślinach z rodzaju Pinus, Larix, Eucalyptus. Zastosuj np. olejek sosnowy, eukaliptusowy czy modrzewiowy. Rozmarynowy lub z kopru włoskiego też się sprawdzi!

Pamiętaj o rozcieńczeniu każdego olejku w oleju bazowym!

Profilaktycznie oraz w mieszankach jako dodatkowe wsparcie

Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)

Krwawnik zawiera naturalne związki, takie jak alkaloidy, chamazulen, eukaliptol, borneol i beta-pinen. Substancje te wykazują działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, przeciwbólowe i diuretyczne [23].

Dzięki nim krwawnik pomaga w eliminacji bakterii Escherichia coli [24], która w największym stopniu odpowiada za ZUM, a także łagodzi ból i pieczenie pojawiające się w pęcherzu i drogach moczowych.

Jasnota biała (Lamium album)

Jasnota wykazuje właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne i moczopędne, które zawdzięcza głównie flawonoidom, irydoidom, triterpenom i kwasom fenolowym. Poprzez pobudzanie produkcji moczu, sprzyja wypłukiwaniu niekorzystnych mikroorganizmów z dróg moczowych [25].

Pokrzywa zwyczajna (Urtica dioica)

Pokrzywa zawiera flawonoidy, karotenoidy, polisacharydy i kwasy (głównie kawowy), które działają przeciwzapalnie i zapobiegają infekcjom układu moczowego poprzez hamowanie rozwoju szkodliwych mikroorganizmów.

Ponadto pokrzywa łagodzi ból i uczucie pieczenia podczas oddawania moczu. Działa diuretycznie, przyczyniając się do zwiększonej eliminacji bakterii z układu moczowego [26].

Kiedy zgłosić się do lekarza?

I tak dotarliśmy do końca listy najskuteczniejszych ziół na ZUM.

Warto jednak mieć na uwadze, że w niektórych przypadkach fitoterapia może okazać się niewystarczająca. Kiedy należy zgłosić się do lekarza i sięgnąć po antybiotyki? Na co należy zwrócić uwagę?

Oczywiście do lekarza warto się zgłosić od razu, żeby zrobić posiew i dowiedzieć się, jaki patogen odpowiada za infekcję. Nie zawsze jednak mamy taką możliwość.

Wizyta u lekarza i włączenie mocniejszego leczenia jest konieczne, jeśli poniższe objawy utrzymują się i/lub nasilają:

  1. uczucie silnego dyskomfortu i bólu podczas oddawania moczu

  2. częstomocz (próby oddawania moczu co kilkanaście minut lub częściej)

  3. silny ból w dolnym odcinku brzucha lub w okolicy pachwinowej

  4. ból pleców, szczególnie w okolicach nerek

  5. gorączka powyżej 38°C i napady dreszczy

  6. krwiomocz (obecność krwi w moczu)

  7. opuchlizna w okolicy pachwinowej lub w dolnej części brzucha

Słuchaj swojego organizmu i nie lekceważ tych objawów!

Nie pozwól, aby “gość o imieniu Infekcja” wpadł na Twoje przyjęcie i zepsuł Ci nastrój. Bądź czujny i chroń swoje zdrowie!

Kacper

Sprawdź również:

Proponowane artykuły

Zapalenie pęcherza i dróg moczowych cz. I - na czym polega, skąd się bierze i jak mu zapobiegać?

Czy istnieją zioła na libido dla kobiet?

Opryszczka wargowa – czy istnieją naturalne sposoby, aby się jej pozbyć?

najnowsze z

Zapalenie pęcherza i dróg moczowych cz. I - na czym polega, skąd się bierze i jak mu zapobiegać?

najnowsze z